Kupiłam sobie w ciuchlandzie sweter. Był w moim rozmiarze, więc nie wymagał żadnych przeróbek. Chciałam go jednak jakoś zmienić. Przygotowałam więc naszywkę, którą wyhaftowałam na mojej maszynie. Gotowy wzór nakleiłam na swetrze klejem do tkanin, ponieważ bałam się, że przyszycie go, nawet ręczne pozostawi widoczny ślad na hafcie.
Projekt przygotowałam w programie, który obsługuje moja hafciarka Brother Pe-Design next. Ograniczyłam go do 6 kolorów, które haftowałam etapami.
Zabieg nie do końca uznaję za udany. Sweter jest elastyczny a aplikacja dość sztywna, dlatego tkanina się "ciągnie". Wyszło jak wyszło, a i tak sweter nosić będę :) Np. na spacery z psem.
Imbir wygląda jak niewiniątko, ale to tylko pozory :)
Ślicznie wygląda ten sweter, a ta sowa - boska. No niemożliwe ,żeby Imbir w czymkolwiek mógł zawinić:) jest przesłodki.
OdpowiedzUsuńale świetnie :) a psiunia booska :)
OdpowiedzUsuńTwoje ręce za pomocą tej maszyny wyczarowują cuda. Piękna ta aplikacja!
OdpowiedzUsuńbardzo dziękuję, ale ciągle się uczę :)
UsuńDobra robota! Sweter wygląda świetnie i pięknie Ci w nim!:)
OdpowiedzUsuńPozdrowienia i pogłaski dla Imbirka:)
PS. Bardzo ładne masz kolczyki.
Jak ja lubię sowy! super wygląda.
OdpowiedzUsuńSweter super, ale jednak piesek przyciągnął całą moja uwagę :)
OdpowiedzUsuńImbir zdrajca :)
UsuńCzy mi się wydaje , czy sowa tak jakby odstaje od swetra (może jest za sztywna..) , jednak na tego typu swetrach to widać..ale ładnie wyszedł ten haft.. gratuluję takiej super maszyny :)
OdpowiedzUsuńPiesek bardzo uroczy :)
czy odstaje to nie wiem, ale możliwe, że tak bo haft jest sztywniejszy od swetra. Pewnie klej też się do tego przyczynił. Sweter jest elastyczny a jednak w miejscu aplikacji materiał swobodnie nie może się rozciągać. A Imbir tylko wygląda na takiego aniołka, w domu non stop kombinuje co by tu przeskrobać :) Aż nie ma wstępu do mojej szwalni bo za bardzo go interesują kable od maszyn.
UsuńPiękny efekt :)
OdpowiedzUsuńWow, wygląda jakby sobie tylko na chwilę przyleciała na ten sweterek ;)
OdpowiedzUsuńTrochę ciągnie faktycznie, ale jest super! Też bym nosiła! A pieska ciągle ci zazdroszczę :) urabiam Wojciecha teraz na temat mopsika małego :) Trzymaj kciuki :)
OdpowiedzUsuńmój to taki mopsik tylko z odstającymi uszami :)
UsuńBardzo ładne kolczyki :) Sowa zjawiskowa jednak faktycznie trochę zbyt ciężka :) może ją odpruj i wykorzystaj gdzie indziej? Sweterek - bardzo udany łup ;)
OdpowiedzUsuńChyba tak zrobię jak mi się znudzi, uszyję sobie jakąś bluzę i wykorzystam sowę jeszcze raz.
UsuńUwielbiam Twoje posty :*
OdpowiedzUsuńSweterek poza tym jednym niedociągnięciem jest super, pewnie że powinnaś go nosić. Kolczyki masz genialne. Imbir jest przesłodki, ale Ci go zazdroszczę.
OdpowiedzUsuńsama masz kochaną Lolę przecież!
UsuńFajny sweterek, świetna sowa. Imbirek cudowny.
OdpowiedzUsuńBardzo ładny sweterek, a sowa super wyszła. Ja tylko przyszyłabym ją troszkę wyżej.
OdpowiedzUsuńTwoje szycie zawsze super!!! ale kolczyki boskie są:D z jakiegoś ogólnodostępnego sklepu?
OdpowiedzUsuńnie chcę skłamać bo dawno je kupowałam, ale wydaje mi się, że są ze sklepu "forever18", były w trzypaku za kilkanaście złotych
UsuńSowa jest świetna i ma fajne te kolory. Może następnym razem taka naszywka nada się na torbę? Świetnie ta Twoja maszyna haftuje :-)
OdpowiedzUsuńFajny pomysł z aplikacją , osobiście dałabym ją nieco z boku, nie tak centralnie, ale kwestia gustu! Pśina przesłodka :-)
OdpowiedzUsuńz boku na dole też by mi się podobała :)
UsuńWg mnie wygląda super i możesz nosić nie tylko na spacery z psem :) W ogóle świetnie to wymyśliłaś, nie pomyślałabym że taka aplikacja może dobrze wyglądać na tego typu swetrze
OdpowiedzUsuńŚwietna ta sowa, super możliwości daje ta maszyna! :D
OdpowiedzUsuńoj daje daje :)
UsuńAleż rewelacyjnie wygląda ten sweter - taki dziergany od prawej do lewej zamiast klasycznie od dołu do góry! Sowa pasuje idealnie.
OdpowiedzUsuńSweterek Super, a piesek boski;)
OdpowiedzUsuńImbir jest po prostu zazdrosny o sowę...;)
OdpowiedzUsuńpewnie tak, a jaki jest obrażalski :)
UsuńDominika, ale Ty masz głowę pełną pomysłów! Sowa jest super, pięknie wyhaftowana, wygląda wręcz jak namalowana. A Imbirek obłędny!
OdpowiedzUsuńsweter ma cudny kolor :) świetnie w nim wyglądasz :)
OdpowiedzUsuńSowa pierwsza klasa!!! Jest cudowna! Masz ogromny talent!
OdpowiedzUsuńJedna sowa a tyle uroku. Zupełnie inny sweter
OdpowiedzUsuńMoże i sztywna, ale jaki ładny ten sweterek i jaki oryginalny.
OdpowiedzUsuńA imbir cudownie niewinny ;)
Hej, powiedz mi proszę jak działa taki program w którym projektujesz aplikację. Wiem, że masz już tam wgrane jakieś przykładowe obrazki jak np. w cliparcie, ale czy jest możliwość zrobienia/narysowania/stworzenia od zera swojego rysunku? I czy narzędzia wyglądają podobnie jak w paint-cie? :-)
OdpowiedzUsuńDzięki za info.
Basia
Mogę przerobić automatycznie zdjęcie lub rysunek na haft, oczywiście potem mogę go poprawiać i modyfikować. Od początku też można własnoręcznie zaprojektować haft, ma się do wyboru różne sposoby wypełnienia płaszczyzny np. ścieg satynowy itp. Generalnie opcji jest mnóstwo, jednak z całą pewnością program nie przypomina painta, prędzej photoshopa lub corela. Programy do projektowania haftów z pewnością do łatwych nie należą (stąd wysokie ich ceny), ale jak się ma wprawę w którymś z tych programów to nie powinno się mieć i z tym problemu.
UsuńOryginalny i fajny pomysł, naklejki są troszkę sztywne, ale co tam. W końcu nie jest to niewygodne :)
OdpowiedzUsuńsowa pierwsza klasa : ) fajny pomysł
OdpowiedzUsuńBardzo ładny sweter, wygląda na milutki.
OdpowiedzUsuń