Recykling resztek, czyli bluzka z sercem.

Latem dostałam od Anety kawałek ciekawego materiału. Jak się nazywa to nie mam pojęcia, ale idealnie nadawał się na bluzkę. Niestety materiału zabrakło na długi rękaw, sytuację troszkę uratował stary, czarny golf, który użyczył swoich rękawów, dzięki temu wyszły 3/4 :)  Na koniec namalowałam pędzelkiem cieniowane serce w drobną kratkę, żeby wszystko ze sobą współgrało kolorystycznie.

 

Świątecznie :)

Moi Drodzy!
Życzę Wam rodzinnych i wesołych świąt Bożego Narodzenia, aby ten czas spędzony z rodziną i przyjaciółmi dał Wam wiele sił i inspiracji na Nowy Rok!

W tym roku oprócz przygotowania wszystkich dań na świąteczny stół postanowiłam podarować bliskim prezenty własnoręcznie wykonane. Zadanie łatwe nie było, ale tak mnie ciągnęło do maszyny, że jakoś tak same wyszły :) Bieżniki, obrusy, serwetki frywolitkowe, woreczki dekoracyjne, pościel z haftowanym reniferem a nawet bluza dla przyszłej bratowej.

Poduszka sweet home z jeleniem :) Jak ją uszyć?

Dzisiaj przedstawiam Wam pomysł na bardzo prostą poszewkę na poduszkę. Jej ozdobą jest napis i rysunek w skandynawskim stylu, który możecie sobie wydrukować i samodzielnie przygotować na tkaninie. Taka poduszka z pewnością będzie ozdobą salonu lub sypialni.

Nowa maszyna i tutorial z prostą torbą.

Dzisiejszy tutorial przygotowałam z myślą o osobach początkujących, choć te bardziej zaawansowane też mogą z niego skorzystać :)
Uszycie torby to bardzo prosta sprawa i można ją dowolnie ozdobić. Ja wykorzystałam do tego celu serwetkę frywolitkową, którą wyhaftowałam na swojej nowej maszynie Brother NV- 1250. O maszyno-hafciarce marzyłam od dawna, więc możecie sobie wyobrazić jak bardzo się cieszę.

Finał konkursu Młodopolskie Kroje.

Jak już wiecie, spotkało mnie niedawno ogromne wyróżnienie, ponieważ doszłam do finału w konkursie dla młodych projektantów "Młodopolskie Kroje". Do konkursu zgłoszono ponad 200 projektów kreacji, do drugiego etapu zakwalifikowało się 59 prac, natomiast do finału przeszło 30. Miałam szczęście znaleźć się w tym gronie i przeżyć niesamowitą przygodę, gdyż konkurs i finał był przeprowadzony  niezwykle profesjonalnie. Finał odbył się w galerii handlowej Bronowice, w przeddzień jej otwarcia i był atrakcją wieczoru dla zaproszonych gości.
W konkursie nie wygrałam, jednak absolutnie nie czuję się przegrana, wręcz przeciwnie :) Udało mi się uszyć kreację według własnego projektu i dojść tak daleko.
Dodam jeszcze tylko, że w jury byli : Jerzy Antkowiak (projektant mody), Maja Kasprzyk, (redaktor mody VIVA Moda), Wojciech Skulski z  "Moda Forum", Anna Niemczyk-Pilarz, Jerzy Gaweł z Krakowskiej Szkoły Artystycznego Projektowania Ubioru oraz Anna Pyrkosz.

Ozdoba choinkowa? Konik na biegunach!

Prosiliście mnie o pomysły na ozdoby choinkowe, przedstawiam Wam zatem konika na biegunach, którego przygotowałam rok temu na konkurs. Nie wiem czemu go nie zamieściłam w zeszłym roku, w każdym razie przypomniałam sobie o nim w porę :)

Prezent na mikołajki? Może kot przytulak!

Jakiś czas temu zapowiadałam, że na blogu pojawią się pomysły na prezenty i świąteczne dekoracje. Grudzień się zaczął, w piątek są już mikołajki, więc może ktoś skorzysta z mojego pomysłu na wykonanie bardzo prostej przytulanki.

Turkusowe rurki, czyli pierwsze spodnie w moim wykonaniu.

Uszyłam spodnie nr 9 z Burdy "Klasyka". Mimo moich obaw, wykrój okazał się całkiem prosty. Nie miał kieszonek, jedynie zaszewki z przodu i tyłu. Najwięcej problemów miałam z rozporkiem, bo nigdy go nie szyłam i nie mogłam zrozumieć instrukcji. Niestety, źle dobrałam materiał. Spodnie uszyłam ze streczu, który zachęcił mnie świetną ceną i pięknym kolorem, jednak nie jest odpowiedni do tego typu spodni, ponieważ bardzo się marszczy.

Dres, mam dres! Biała sukienka dresowa.

Zacznę od tego, że muszę się Wam pochwalić. Osoby, które śledzą moje wpisy na fb już wiedzą :), mianowicie jakiś czas temu przeszłam do drugiego etapu w konkursie dla młodych projektantów "Młodopolskie Kroje". Za zadanie miałam uszyć kreację według mojego projektu  inspirując się secesją, następnie zaprezentować ją komisji. Szczęście mi dopisało bo przeszłam do wielkiego finału, który zakończy się pokazem naszych strojów (czyli trzydziestu finalistów). Trzymajcie za mnie kciuki!

A teraz wracam do zaległego wpisu.
Sukienkę uszyłam z białej dzianiny dresowej, specjalnie na wrześniowy wyjazd do Wiednia. Jestem ogromną fanką dresówki i lubię gdy powstają z niej rzeczy w niekoniecznie sportowym stylu. Aby tak było, dekolt ozdobiłam grafiką, którą  namalowałam farbą do tkanin.
W Wiedniu było naprawdę zimno, ale sukienka zdała egzamin :)

Jak uszyć spódnicę ołówkową? Tutorial

Obiecałam tutorial, więc oto jest. Mam nadzieję, że będzie w miarę jasny i zrozumiały. Spódnica naprawdę nie jest trudna, a że super się nosi to warto ją uszyć. Przypominam, że jest to model ze strony Papavero - a dokładnie "spódnica dla Tereski", wszystko się zgadza bo mam tak na drugie imię :)
Wykrój spódniczki w swoim rozmiarze można pobrać bezpłatnie z tej strony, trzeba się tylko zarejestrować. Po wydrukowaniu wykroju, należy skleić kartki według oznaczeń, wyciąć no i zacząć szyć!

Tak wygląda papierowy wykrój.

A tak gotowa spódnica (w moim wydaniu). Zapraszam więc do wspólnego szycia!

Burda klasyka? Będą turkusowe rurki!

Niedawno pojawiło się w kioskach nowe wydanie specjalne-  Burda "Klasyka". Numer ten został stworzony z myślą o kobietach pragnących nosić eleganckie stroje, wyróżniające się nieskazitelnym krojem. Przynajmniej tak napisano w Burdzie :)

Abc szycia, czyli jak nauczyć się szyć na maszynie?

Odpowiedź jest w sumie bardzo prosta, bo trzeba tylko CHCIEĆ! Według mnie jest to najważniejsza sprawa. Jeśli jesteś świadoma/świadomy tego, że szycie nie zawsze jest kolorowe, często trzeba pruć i poprawiać, poświęcić tej pasji sporo czasu i mimo to chcesz spróbować, to wierzę, że Ci się uda.

Ołówkowa spódnica z Papavero

Od jakiegoś czasu chodziła za mną ołówkowa spódnica, ale jakoś nie mogłam się zmobilizować do jej uszycia. Kiedyś jedna z czytelniczek poprosiła mnie o tutorial z opisem jak krok po kroku uszyć taki model. Pomyślałam więc, że uszyję spódnicę, której wykrój będzie ogólnodostępny. Wybór padł na spódnicę z Papavero, którą po zalogowaniu w serwisie można ściągnąć w swoim rozmiarze. Wykrój po wydrukowaniu trzeba wyciąć, skleić, no i zacząć szyć!

Jak uszyć spodnie do spania? Tutorial

Dziś mam dla Was pomysł na bardzo proste spodnie do spania. Ja swoje uszyłam z zasłony z sh, wyjątkowo miękkiej i miłej w dotyku. Jej mdła kolorystyka od razu skojarzyła mi się z piżamą :)

Dres, mam dres!

A dokładniej bluzę dresową, ale taką mniej sportową ;)
Jak wiecie we wrześniu byłam w Wiedniu i potrzebowałam na wyjazd czegoś wygodnego. Nie było więc wyjścia, musiałam i sobie uszyć bluzę. Materiał miałam, farbkę też, więc poszło bardzo szybko.

Co zrobić z męskiej koszuli? Może fartuch kuchenny!

Dawno temu, kupiłam w ciuchlandzie męską koszulę w kratę dla męża. Plan był taki, żeby ją zmniejszyć i doszyć zamszowe łaty na łokciach. Nie pamiętam już dlaczego tego nie zrobiłam, ale koszula zalegała w pudle z tkaninami prawie rok. Postanowiłam więc trochę ja pociąć i zrobić z niej fartuch kuchenny.

Koszula przed przeróbką.

Przeróbka dużej bluzki...

Powoli wracam :)!  Jestem po operacji, trochę obolała i nie mogę szyć na maszynie, ale całe szczęście mam kilka zaległych uszytków do pokazania. Między innymi dużą, ciuchlandową bluzkę, którą przerobiłam na asymetryczną bluzę. Kosztowała tylko złotówkę a była uszyta z dobrej jakości dzianiny, dlatego chętnie wrzuciłam ją do koszyka.
Przed przeróbką wyglądała tak...

Poduszki na zamówienie - bardzo jesienne :)

Jakiś czas temu uszyłam na zamówienie zestaw poszewek na poduszki. Dodatkowo dwie z nich pomalowałam farbkami do tkanin. Wykorzystałam motyw drzewa z mojej sypialni w mojej ulubionej gamie kolorystycznej (jeśli chodzi o wnętrza).
Można powiedzieć, że taka jesień na całego :) Jak za oknem.

Jak uszyć rozkloszowaną spódnicę z zakładkami? Tutorial

Wbrew pozorom uszycie takiej spódnicy nie jest trudne i nawet osoba początkująca w szyciu powinna sobie z nią poradzić. Postaram się więc, wytłumaczyć Wam jak krok po kroku zrobić taką spódniczkę.

Nagrody trafią do...

Dziękuję Wam za udział w konkursie! Wiem, że czekacie na wyniki, więc nie będę się rozgadywać :)

Nagrody trafią do...

allecto.tyzyfone@gmail.com

sprezynkahimka@gmail.com

mariolcia1987@poczta.fm

Gratuluję i bardzo proszę o wiadomość z adresem do wysyłki.

Różowa zasłona i spódnica z zakładkami

Podczas ostatniego pobytu w Chełmie, kupiłam w ciuchlandzie wielką, różową zasłonę za złotówkę. Materiał sam w sobie był bardzo fajny, bo miły w dotyku, trochę sztywny i dobrej jakości, ale ten kolor... no cóż, nie przepadam za różowym. No, ale jak tu nie kupić wielkiego kawałka tkaniny za 1zł?  Postanowiłam uszyć z niego rozkloszowaną spódnicę z szerokimi zakładkami, czyli mój ulubiony typ spódnicy. Zestawiłam ją z czarną ramoneską, dzięki temu nie jest tak cukierkowo.

Candy, candy, candy!

Razem z Mini Scrapbox przygotowałyśmy dla Was konkurs. Bardzo fajny, bo wygrać można ręcznie wykonany notes lub pudełko na drobiazgi, nici itp. Wszystko zrobione jest w niezwykle staranny sposób, z ogromną precyzją i wyczuciem estetyki.

Kilka słów o maszynie do szycia SilverCrest

Często pytacie mnie jak mi się szyje na tej maszynie, czy ciągle jestem z niej zadowolona i czy warto ją kupić. Szyję na niej od lutego 2011,  przetestowałam ją od A do Z i stwierdzam z czystym sumieniem, że WARTO! Jest  to bardzo dobra maszyna w bardzo dobrej cenie! Kupiłam ją za 330zł i był to świetny zakup. W związku z tym, że od 19 września, maszyna w odmienionej postaci znowu trafi do sprzedaży postanowiłam napisać o niej kilka słów.
Uszyłam na niej 99% ubrań pokazanych na tym blogu. Przerabiałam płaszcz zimowy, szyłam skórę, jeans, rozciągliwe dzianiny o różnej grubości, czy delikatne tkaniny jak jedwab i żorżeta. Sprawdziła się i ze wszystkim sobie poradziła!

Biała bluzka i zachód słońca nad morzem.

Z myślą o wakacjach postanowiłam uszyć bluzkę o bardzo prostym kroju. Tak też się stało i trwało to bardzo krótko, bo około 40 min :). Ciężko uwierzyć, że poszło tak sprawnie, przecież to dzianina... ! Jednak człowiek się ciągle uczy i z każdą kolejną, rozciągliwą materią idzie łatwiej. W szyciu oczywiście pomogła mi taśma do dzianin, którą kiedyś pokazywałam na blogu oraz overlock. Praktycznie całą bluzkę uszyłam właśnie na nim, na maszynie tylko podłożyłam dolny brzeg,  rękawy oraz dekolt. Bluzka ma dłuższy tył, kieszonkę z przodu i rękawy o długości 3/4. Tym razem nie zapomniałam o metce, nawet pieczątkę przybiłam :)

Tkaninę kupiłam we Wrocławiu, w sklepie z tkaninami za 5zł za metr (kiedyś już ją pokazałam,a z prawie identycznego materiału powstała ta bluzka klik)
Na koniec dodam, że wykrój wymyśliłam sama i po kilku modyfikacjach szyję z niego teraz bluzy na zamówienie.

Anna - nowe czasopismo z wykrojami

Niedawno pojawił się w kioskach drugi numer kwartalnika "Anna" moda na szycie.

Pierwszy numer nie przypadł mi do gustu, a jego poziom estetyczny pozostawiał jeszcze wiele do życzenia. Z drugim jest trochę lepiej, dlatego postanowiłam pokazać Wam co znajdziecie w najnowszym numerze, ale na początek kilka słów o tej gazecie.

Mała przeróbka dużej spódnicy

Kilka miesięcy temu kupiłam w sh dużą, błękitną spódnicę. Kosztowała tylko złotówkę i była uszyta z dość ciekawego, elastycznego materiału. Po powrocie do domu  i dwukrotnym praniu (miała plamę) włożyłam ją do pudełka i kompletnie o niej zapomniałam. Całe szczęście w lipcu wzięłam się za porządkowanie kilku pudeł i odnalazłam ten cenny zakup :)

 

Wrześniowa Burda i kolejne rozczarowanie...

Tak się czasem zastanawiam kto wymyśla wykroje do Burdy? Albo inaczej- dla kogo je wymyśla? Z całą pewnością dla kogoś, kto jest kreatywny i cierpliwy, żeby coś ciekawego z tych modeli stworzyć.
Od jakiegoś czasu przeglądam swoje ulubione czasopismo z niedowierzaniem. Tam już prawie nic dla mnie nie ma. Kiedyś po kupieniu Burdy miałam dylemat od czego zacząć, który model uszyć jako pierwszy. Teraz myślę, czy którykolwiek z modeli w ogóle jest wart szycia i kombinowania.
Nie tak dawno, na jakimś forum toczyła się dyskusja na temat Burdy i jedna z pań mieszkających w Niemczech napisała z wyższością, że Burda tworzy swoje czasopismo dla klienta niemieckiego a nie polskiego. Czy mam w związku z tym rozumieć, że Niemki nie potrafią się ubrać?

Sukienka w groszki i chorwackie wakacje...

Z myślą o wakacjach uszyłam sobie bardzo prostą i zwiewną sukienkę z gumką w pasie oraz paskiem w kontrastowym kolorze. Model 128 z czerwcowej Burdy szyło się szybko, łatwo i przyjemnie, więc polecam go szczególnie osobom początkującym. Zrezygnowałam z wszywania podszycia pach i dekoltu. Materiał był bardzo elastyczny, więc po prostu go podłożyłam. Skróciłam także długość sukienki, dół natomiast obszyłam mereżką, delikatnie naciągając tkaninę.
Materiał na sukienkę dostałam od mojej koleżanki Anety a pasek uszyłam z najnowszego, ciuchlandowego znaleziska- limonkowej tkaniny za 2zł (wkrótce uszyję z niej coś więcej).
No i oczywiście wakacje się udały, było po prostu rewelacyjnie!

Zrobiłam sobie stempel :)

Ostatnio pozazdrościłam koleżance nowego stempelka. Zazdrość to jednak czasem dobra jest, ponieważ podsuwa do głowy fajne pomysły. Chciałam mieć stempel, ale chciałam go mieć tanio. No więc wymyśliłam, że zrobię go sama!

Ze studiów zostało mi trochę linoleum. Nie wiem czy kojarzycie czym jest linoryt, ale w skrócie powiem, że jest to grafika, której matrycę tworzy się poprzez rycie dłutami w linoleum. Gotową matrycę pokrywa się farbą i odbija w wielkiej prasie na papierze. Z zajęć linorytu zostało mi kilka małych kawałków, a że zbierałam wszystkie resztki, to niektóre były naprawdę maleńkie. Wykorzystałam więc jeden taki kawałek i w lustrzanym odbiciu przerysowałam moje logo. Następnie wyryłam miejsca, które mają się nie odbić po pokryciu tuszem/farbą.

Spodenki z zasłony? czemu nie...

Pamiętacie tą ciuchlandową zasłonę? Kosztowała 2,5 zł i powstała z niej już jedna sukienka klik .

Po uszyciu sukienki materiału zostało dość sporo, postanowiłam więc uszyć z niego spodenki na lato. Łatwy model 2B z Szycia krok po kroku 1/2013. Tkanina mimo, że do naturalnych nie należy okazała się być wprost stworzoną do takiego kroju. Spodenki się nie gniotą, są przewiewne i bardzo wygodne.

Tak wygląda ten model w gazecie

A to już moja wersja...

 Biżuteria od ad-art.pl. 

Zapraszam do odwiedzenia nowej zakładki na blogu klik. Znajdziecie tam rzeczy na sprzedaż i na zamówienie. Póki co są tylko dwie, ale wkrótce może pojawią się kolejne :)

Biała bluzka i malowany kwiat

W końcu przyszła pora na zaprezentowanie Wam białej bluzki. Malowanie łatwe nie było ze względu na malutkie włoski tkaniny i wymagało ogromnej cierpliwości, dokładności  i czasu. Materiał na bluzkę kupiłam w sklepie z tkaninami po 5zł za metr (we Wrocławiu). Jego jakość pozostawia wiele do życzenia, jednak za taką cenę to i tak jest super (tym bardziej, że ostatnio jest to wyjątkowo popularny materiał w sklepach typu bershka czy stradivarius).
Wybrałam bardzo prosty krój, bez żadnych udziwnień. Skoro miałam w planie pomalowanie jej postanowiłam wybrać model klasyczny.

Szyłam bluzkę106 B z Burdy 2/2011 (zdjęcie z burdastyle.de). Rękawy zmieniłam na 3/4.  Takie lubię najbardziej.

Kilka już pokazanych zdjęć z procesu tworzenia

I efekt końcowy.

Tył szyty z dwóch kawałków, ponieważ na plecach miał być suwak (ale jednak nie był potrzebny).

Bransoletka od ADart