Z kołnierzykiem

Tym razem postanowiłam przerobić starą sukienkę. Wisiała w szafie sporo czasu, już nawet o niej zapomniałam, lecz któregoś dnia wpadła w moje ręce gazeta a w niej podobna sukienka z białym kołnierzykiem. Przyszła pora by nadać tej mojej sukience nowe życie. Akurat miałam kawałek fajnego, białego materiału, z którego wycięłam wykrój kołnierzyka. Brzegi obszyłam ściegiem satynowym.
No i wyszło tak...

Fajny czwartek :)

Pięknie się dzisiaj zaczął mój dzień. O 7 rano zadzwonił kurier uprzedzając mnie, że ma dla mnie przesyłkę. Lubię takie wiadomości :) Nawet fakt, że dzwonił tak wcześnie nic a nic mi nie przeszkadzał. Tak więc o 9 rano pojawił się u mnie z nagrodami od Łucznika. W konkursie wielkanocnym ( odsyłam do pierwszego posta) zostałam nagrodzona akcesoriami krawieckimi- do mojej kolekcji dołączyły dziś nowe, kosmiczne stopki (5szt) . Pozostałe stopki również otrzymałam kiedyś od Łucznika.
Ładną biżuterię ma moja maszyna :)

Może ktoś jest chętny na małą wymianę? Mam stopkę do wszywania kordonków, której nie potrzebuję.

I jeszcze piękna książka "Moda dzisiaj". Nagroda za ciekawy komentarz w "Opowieściach Julki" na facebooku.  Przecudne zdjęcia, wiele inspiracji, jednym słowem POLECAM!

źródło: http://www.galerialucznik.pl/pl/p/Moda-dzisiaj/251

źródło: http://www.galerialucznik.pl/pl/p/Moda-dzisiaj/251

Sukienka z papavero

Tym razem prezentuję sukienkę uszytą od podstaw z wykroju, na którą materiał kupiłam w SKLEPIE!!! Jak dla mnie mało opłacalna inwestycja ze względu na cenę. Materiał kosztował coś około 20zł - dla mnie sporo ( dlatego tak kocham szyć z ciuchlandowych zasłonek :) )
Wykrój sukienki a raczej tuniki znalazłam na stronie papavero.pl. Po zalogowaniu się można bezpłatnie pobierać wykroje i drukować je na domowej drukarce na kartkach papieru A4. Później kartki należy połączyć, skleić taśmą i papierowy wykrój jest gotowy do odrysowania na tkaninie.

Minimalistyczna tunika- papavero.pl

Minimalistyczna tunika- papavero.pl

A tak wygląda na mnie. Przedłużyłam ją troszkę tak, żeby była sukienką a nie tuniką. Oto efekt końcowy...

Kiss the cook- strima.com

Ze strony www.strima.com można bezpłatnie pobrać wykrój zgrabnego,retro fartuszka. Zamieszczony jest także poradnik, jak krok po kroku uszyć samodzielnie ten model :)

źródło:  pl.strima.com/szczotka

Babcina spódnica w rozmiarze 44?

Jakiś czas temu kupiłam w sh długą, "garsonkową" spódnicę w rozmiarze 44. Urzekł mnie jej kolor no i cena- 3zł :)  Spódnica wymagała zmniejszenia o jakieś 5 rozmiarów więc rozłożyłam ją na czynniki pierwsze i zszyłam jeszcze raz. Dorobiłam szlufki w pasie i doszyłam dwa złote guziki. Oto efekt...

Przed  i po

Zapomniałam napisać o tym, że kupiłam owerlocka -Łucznik Minilock 2-5. Słyszałam, że nie jest to dobry sprzęt ale zapłaciłam za niego 60zł więc jeśli nie zda egzaminu to płakać nie będę. Może na początek wystarczy mi taki a kiedyś kupię coś lepszego.

Zdjęcie pochodzi ze strony http://www.szycie.net.pl/lucznik-lucznik-minilock-2-5,pr-44,9.html

A może by tak torebkę... Czyli jak maksymalnie wykorzystać materiał .

Był gorset, była spódnica a teraz będzie torebka. Wszystko to z tego samego kawałka materiału a dokładniej ciuchlandowej zasłonki :) Biała, dekoracyjna koronka również pochodzi z sh.

Tamtararam! Przedstawiam torebkę kopertówkę! Powstała według mojego pomysłu i wykroju.

Dzisiaj w kioskach pojawiła się nowa majowa Burda. Według mnie jest świetna i bardzo trafia w mój gust. Poniżej kilka majowych modeli.

Zdjęcie pochodzi ze strony www.burdamedia.pl

Zdjęcie pochodzi ze strony www.burdamedia.pl

www.burdastyle.de

www.burdastyle.de

Zdjęcia ubrań pochodzą ze strony burdastyle.de.

O spódnicy co zasłonką była :)

Przedstawiam kremową, ciuchlandową zasłonkę za bodajże 3 zł. Powstała z niej spódniczka o kroju tulipana oraz góra sukienki, którą uszyłam na konkurs Łucznika. Wykrój spódniczki przygotowałam sama  ze zmodyfikowanego wykroju zwykłej mini. Na koniec doszyłam czarny pasek.
 Wykrój bardzo podobnej spódniczki można znaleźć w Burdzie 9/2007 model 116.

Spódnica model -116 Burda 9/2007

Oraz sukienka szyta na konkurs. Dodam tylko, że jest to pierwsza sukienka, którą uszyłam samodzielnie. Gorsetowa góra sukienki powstała na podstawie wykroju z Burdy 1/2012 model 124

Witam na moim blogu!

O czym będzie mój blog? O szyciu, o przeróbkach, o tworzeniu czegoś z niczego i pewnie o wielu innych rzeczach. Założenie bloga planowałam już od dłuższego czasu jednak ciągle pojawiała się myśl, że może jeszcze za mało potrafię i że zrobię to za jakiś czas. Rzecz jasna zawsze bym wiedziała za mało i zawsze za mało bym potrafiła dlatego postanowiłam, że koniec tego odkładania. Moja przygoda z szyciem zaczęła się około roku temu kiedy wpadła mi w oko spódnica w cenie zdecydowanie nieadekwatnej do jej wyglądu i wykonania. Zasiadłam wtedy do starego łucznika moich rodziców i z małą pomocą taty stworzyłam coś całkiem podobnego. Różnicą była jednak cena. Moja spódnica powstała za jakieś kilka złotych z ciuchlandowej zasłonki. Może nie była idealna ale byłam z niej dumna jak paw :)
Nie jestem krawcową! Jestem samoukiem, wszystkiego uczę się metodą prób i błędów (co z pewnością będzie widać w moich pracach) :) Własną maszynę do szycia mam dopiero od lutego, także nasza przyjaźń dopiero się zaczyna.  Mój blog ma pokazać jak wiele można zrobić ze starych ubrań czy z kawałka zasłonki. Mam nadzieję, że mi się to uda! Zapraszam do zaglądania.

Do założenia bloga zmotywował mnie również konkurs Łucznika w którym zostałam wyróżniona. Poniżej zdjęcie mojej pracy- Wielkanocnego jaja na serwetki. 

Pozdrawiam
Dominika