Jakiś czas temu pierwszy raz spróbowałam uszyć patchwork. Nie jest to łatwa technika, można się zniechęcić, jednak efekty wynagrodzą poświęcony czas.
Na początek można uszyć
prostą poszewkę na poduszkę złożoną z 17 małych części, ozdobioną aplikacją.
poniedziałek, 25 stycznia 2016
środa, 6 stycznia 2016
Jesienny płaszcz, najprostszy z możliwych!
Jesienią uszyłam sobie cieniutki płaszcz z flauszu wełnianego z domieszką poliestru. Wykrój ten jest już Wam pewnie znany, gdyż dawno temu uszyłam według niego krótką kurtkę klik.
Model 103 z Burdy 10/2012 został przeze mnie troszkę zmieniony. Skróciłam jego długość i zmieniłam wygląd kołnierza, tak aby można go było układać na kilka sposobów. Generalnie model ten uważam za bardzo udany i wyjątkowo prosty, szczególnie gdy tak jak ja szyje się go tylko na overlocku. Nawet brzeg został obszyty mereżką i bardzo mi się taki zabieg podoba, ( a o ile skraca szycie!). Ostatnio widziałam w sklepach podobnie wykończone płaszcze i pewnie jeszcze skorzystam z takiego pomysłu :)
Model 103 z Burdy 10/2012 został przeze mnie troszkę zmieniony. Skróciłam jego długość i zmieniłam wygląd kołnierza, tak aby można go było układać na kilka sposobów. Generalnie model ten uważam za bardzo udany i wyjątkowo prosty, szczególnie gdy tak jak ja szyje się go tylko na overlocku. Nawet brzeg został obszyty mereżką i bardzo mi się taki zabieg podoba, ( a o ile skraca szycie!). Ostatnio widziałam w sklepach podobnie wykończone płaszcze i pewnie jeszcze skorzystam z takiego pomysłu :)
Subskrybuj:
Posty (Atom)