środa, 29 stycznia 2014

Brzoskwiniowy sweter z haftowaną sową.

Kupiłam sobie w ciuchlandzie sweter. Był w moim rozmiarze, więc nie wymagał żadnych przeróbek. Chciałam go jednak jakoś zmienić. Przygotowałam więc naszywkę, którą wyhaftowałam na mojej maszynie. Gotowy wzór nakleiłam na swetrze klejem do tkanin, ponieważ bałam się, że przyszycie go, nawet ręczne pozostawi widoczny ślad na hafcie.

  

czwartek, 23 stycznia 2014

Królowa w mojej pracowni czyli maszyno-hafciarka Brother NV 1250- recenzja.

Maszynę mam od początku grudnia, więc jeszcze się poznajemy, ale muszę szczerze powiedzieć, że każdego kolejnego dnia zachwyca mnie coraz bardziej. Jest niesamowicie rozbudowana a przy tym bardzo intuicyjna i prosta w obsłudze. Jej wielką zaletą jest solidne wykonanie oraz niesamowicie cicha praca. Szkoda, że maszyna nie jest za bardzo znana i żeby znaleźć jakieś opinie na jej temat trzeba nieźle przeszukać internet. W związku z tym postanowiłam trochę o niej napisać.

Innov-is 1250 to maszyno-hafciarka, która posiada 184 ściegi, 10 rodzajów dziurek oraz funkcję "My Custom Stitch" dzięki której samodzielnie można zaprojektować ścieg. Ma także wbudowanych 6 krojów pisma oraz 136 dekoracyjnych wzorów, ale dzięki dodatkowemu programowi jest w stanie zrobić praktycznie wszystko co sobie wymyślę.

 

poniedziałek, 20 stycznia 2014

Burda "Szkoła Szycia".

Często pytacie mnie od czego zacząć swoją przygodę z szyciem. Jeśli maszynę już macie to śmiało możecie się zaopatrzyć w nowe wydanie Burdy "Szkoła Szycia". Jest to zbiór 17 ciekawych modeli, dość prostych i w szczegółowy (obrazkowy) sposób opisanych.
Większość z nich prezentowano już w normalnej Burdzie, więc jeśli ktoś systematycznie kupuje to czasopismo, raczej nic nowego w tym wydaniu specjalnym nie znajdzie. Za to osoby początkujące będą mieć fajną podstawę do szycia. Szkoda, że nie było takich gazet gdy ja zaczynałam szyć, z pewnością uniknęłabym wielu popełnionych błędów.

wtorek, 14 stycznia 2014

Sukienka z Burda Klasyka + szczypta Imbiru :)

Uszyłam kolejną sukienkę, tym razem 10 B z Burdy Klasyka.  Prosta, dopasowana, z zakładkami na ramionach i z ciepłym golfem. Też powstała z czerwonej, swetrowej dzianiny, ale nie było to celowe działanie :). Najpierw wybrałam materiał, a później zdecydowałam jaką sukienkę będę szyć. Chciałam też, żeby moja wersja była bardziej dopasowana.

Brzegi wykrojonych części przed szyciem podkleiłam taśmą do dzianin, natomiast podłożenie przeszyłam zygzakiem.


wtorek, 7 stycznia 2014

Sukienka z odzysku :)

Jakiś czas temu dostałam od Babci bardzo ciepły materiał. Szary, w dość dziwny wzór, za to cudownie miękki i idealny na zimę (której póki co nie ma :) Babcia tez dostała go kiedyś od kogoś, więc zanim trafił pod moją maszynę trochę czasu minęło. Nie miałam na niego pomysłu póki nie zobaczyłam styczniowej Burdy, a dokładnie sukienki 121.

burda.pl