Pamiętacie szarą dzianinę z której uszyłam te wszystkie ciuchy? Kupiłam ją jakiś rok temu na allegro w super cenie. Nie pamiętam ile dokładnie kosztowała ale około 50zł za 5 metrów. Otóż melduję, że wykorzystałam ją do samego końca :) Z ostatniego kawałka uszyłam bluzkę dla bratowej. 4 ciuchy za 50zł!
Czym jest coverlock? Jeśli masz na sobie t-shirt zerknij na jego dolne podłożenie. Jeśli z jednej strony przeszyty jest podwójnym (lub potrójnym) ściegiem prostym a pod spodem ma taki jakby łańcuszek to właśnie wykonała go renderka. Co tu dużo mówić, marzyła mi się taka maszyna od dawna. Przyjechała więc do mnie w gościnę :)
Muszę przyznać, że to bardzo fajny i solidny sprzęt. Nawlekanie może na początku przerażać, ale nie jest trudne. Wszystko opisano w schemacie umieszczonym pod obudową. Tak mi się spodobał taki ścieg łańcuszkowy, że obszyłam nim całą bluzkę i to na prawej stronie!
A to Ania (moja bratowa) w swojej nowej bluzce :)
Jak już skończyłam pisać ten post, to przypomniał mi się jeszcze jeden uszytek z tej szarej dzianiny :)
Super!
OdpowiedzUsuńNie wiedziałam, że z takiego kawałka materiału można uszyć aż tyle ! I to bluzki, sukienki. A sprzęt prezentuje się idealnie. Genialny pomysł na szycie na prawej stronie :) Widać, że Bratowa zadowolona.
OdpowiedzUsuńCo tu dużo pisać... Jesteś świetna a Brother tylko trochę Ci pomógł :) Wszystkie ciuchy rewelacyjne!
OdpowiedzUsuńbardzo dziękuję :)
UsuńSzara dzianina najlepsza - można z niej uszyć praktycznie wszystko. Uniwersalna szarość :)
OdpowiedzUsuńmyślę podobnie!
UsuńPodziwiam osoby, które potrafią szyć na maszynie! Sam już sobie obiecuję, któryś raz, że zacznę się uczyć :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,
VANILLAMADNESS.com
to najwyższa pora na naukę. Szycie wciąga
UsuńSuper ta Bluzka Ani! Fajnie mieć taka szwagierkę :))
OdpowiedzUsuńPs. Ostatnie zdjęcie super! To chyba Kraków? Jak ja nim tęsknie...
To nie Kraków, to Praga :) A do Krk przecież niedługo przyjedziesz :) co nie?
Usuńświetne ubrania ale czapka najlepsza:) btw jak zazwyczaj podszywasz np. rękawy skoro nie masz rende? ;)rki na stałym wyposażeniu;)
OdpowiedzUsuńnajpierw obszywałam brzeg na overlocku a potem normalnie podszywałam na maszynie do szycia.
Usuńekstra czapa :)
OdpowiedzUsuńPorcelainDesire
Ale wykorzystanie! Super!
OdpowiedzUsuńTy to potrafisz rozmnożyć materiał, tyle uszytków z takiego kawałka dzianiny. Maszyna świetna.
OdpowiedzUsuńŚwietne wszystko. Bluza bardzo ładna, twarzowa i z kieszonką, która dodaje uroku.
OdpowiedzUsuńBardzo ładna ;-) W ogóle lubię zaglądać na Twojego bloga, jest na mojej liście "blogów niezwykle inspirujących", które odwiedzam regularnie. Sama mam maszynę, służy raczej do przeróbek (skracanie spodni, spódnic...) i marzy mi się uszycie czegoś więcej niż eko-torby czy obrusa. Takie strony, jak Twoja, bardzo do tego zachęcają. Cieszę się, że są takie miejsca w sieci ;-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.