poniedziałek, 26 listopada 2012

Zielona sukienka prosto z horroru...

Zielona dzianina wełniana została wykorzystana!  Jest to kolejny materiał, który mimo moich obaw nie wylądował w koszu :) Uszyłam z niego prostą sukienkę, którą na koniec ozdobiłam koronkową aplikacją (ze starej bluzki). Według mnie, dzięki temu zabiegowi zyskała wiele uroku.  Wykrój powstał poprzez odrysowanie na papierze innej mojej sukienki .
Póki co koniec z dzianinami! Jakoś kiepsko mi się je szyje. Jest jednak plus- materiał jest baaardzo ciepły. Uporam się jeszcze tylko z kominem, który powstanie z resztek i będę miała dzianinową przerwę :)






 Zdjęcia wyszły jak z horroru :) To przez tą mgłę, która ostatnio zagościła w Krakowie.









A w nocy  można się było tej mgły przestraszyć...


75 komentarzy:

  1. Ostatnie zdjęcia po prostu niesamowite!

    OdpowiedzUsuń
  2. Masz rację, ta koronkowa wstawka wygląda bardzo dobrze, sukienka przez to prezentuje się bardzo kobieco!

    OdpowiedzUsuń
  3. pięknie ten kołnierzyk tu pasuje :)

    OdpowiedzUsuń
  4. uwielbiam takie kolorki:) wykończenie koronką było genialnym pomysłem, sukienka nabrała szyku:). A ostatnie dwa zdjęcia rewelacyjne!!

    OdpowiedzUsuń
  5. super, ta koronka to kropka nad i. Bardzo bardzo mi się podoba. A teraz kwestia techniczna. Przy podwinięciu dołu na szwie robi Ci się taki dziubek. Nie wiem jak potraktowałaś zapas szwu bocznego , tego pionowego, ale żeby lepiej się układało podwinięcie sukienki na dole, dobrze jest zapasy rozprasować jeden na lewo , drugi na prawo od szwu. I ważne jest żeby dobrze rozprasować i potem jak już przeszywasz na maszynie to jak maszyna za bardzo ciągnie można ręcznie przekręcać te kilka razy żeby materiał właśnie się tak nie naciągał. Niestety dzieje się tak właśnie przy dzianinach jak jest kilka warstw do przeszycia, bo te warstwy jednak różnie się ciągną przez to że to dzianina. No i jak podwija się to tam w środku zapas szwu, jest nadmiarową dawką materiału i trochę wypycha powiedzmy materiał na dole. Nie wiem czy coś z tego jest jasne co napisała. Napewno jasne jest, że sukienka jest naprawdę super. Ja bardzo lubię takie klasyczne do tańca i do różańca:) Super. No i teraz co Ci jeszcze zostało?? Bo z tych zakupów o które się martwiłaś uszyłaś naprawdę fajne rzeczy.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. przeczytam 3 razy i zrozumiem :) To nie przez szew boczny się dzieje tylko przez to, że przy podkładaniu ta dzianina bardzo się rozciąga i tak jakby "rozjeżdża" na maszynie. Właśnie dlatego ciężko mi się je szyje. Muszę się do Ciebie na kurs szycia zapisać :)

      Usuń
    2. jeszcze szary tweed mi został, myślę, że powstanie z niego spódnica. Póki co pracuję nad bluzką z tego białego materiału co został ze spotkania szyciowego

      Usuń
    3. Warto czytać komentarze pod czyimiś postami :)
      Przeczytałam LoloJoo Twoje instrukcje i od razu poprawiłam swoja dzianinową sukienkę uszytą wczoraj. Podłożona od nowa wygląda o niebo lepiej. Dziękuję!

      Usuń
    4. Bo Aśka to skarbnica wiedzy! :)

      Usuń
    5. ojej och no miło mi ..muszę to moim dzieciom uświadomić :) A co do tego kursu to chyba jednak pomysł z kawiarenką jest według mnie coraz lepszy..więc kursik we własnej kawiarence?? :) Dokładnie tak z tymi dzianinami jest,jak jest więcej niż warstwa bądź dwie albo jest przejście między ilością warstw to warto zwolnić i te dwie minutki więcej poświęcić żeby równo szło a potem ślicznie wyglada. :)

      Usuń
    6. no ja o kawiarence ciągle myślę :) pisać biznes plan? :)

      Usuń
    7. Błagam Was otwórzcie kawiarenkę, albo zróbcie jakiś weekendowy kurs szycia:) Ja szyję dzianiny i straszne to jest... Próbowałam chyba już wszystkiego (podkładałam bibułkę, kupiłam nici elastyczne...).

      Usuń
  6. OMG!! jest cu-dow-na!!
    chyba się normalnie przejadę do Krakowa i Ci ją buchnę ;)

    na serio - strasznie mi się podoba. i gdyby nie to, że już zupełnie przestałam wierzyć w swoje moce przerobowe, pewnie bym ją spapugowała
    w ogóle podziwiam Twoje szycie. dosłownie z każdą rzeczą trafiasz w mój gust. podoba mi się to, że nie przekombinowujesz. to co szyjesz ma taki fajny urok prostoty. klasa!

    OdpowiedzUsuń
  7. ta sceneria z horroru wygląda niesamowicie :) Sukienka bardzo ładna, fajna aplikacja, a ja z dzianiną jestem ostatnio pogniewana więc się za nią nie biorę ;)

    OdpowiedzUsuń
  8. sukienka jest prześliczna ! a koronka bardzo ją "rozwesela" :) Like it !

    OdpowiedzUsuń
  9. Sceneria fajnie podkreśla kolor sukienki, a jej styl z tą koronką kojarzy mi się z takimi filmami z dreszczykiem. Jestem pewna, że jak uszyjesz jeszcze parę dzianin to każdy szew będzie idealny i nic się nie będzie ciągnąć :-) Ja również zabieram się za szycie z dzianiny ;-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. u Ciebie wyjdzie perfekcyjnie! Sceneria faktycznie nam się udała, ale straaasznie zimno było

      Usuń
    2. Chciałabym, żeby tak było. Jednak ręki nie dam sobie uciąć, hehe ;-)

      Usuń
  10. To chyba najlepszy Twój `wytwór`. Bardzo mi się podoba, jest uniwersalna i idealnie na Tobie leży. :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. czekaj, czekaj :) nie widziałaś jeszcze płaszcza, który przerabiam :) Dziękuję za miłe słowa!

      Usuń
  11. super!!!!!! zazdroszczę talentu!

    OdpowiedzUsuń
  12. Bardzo ładna kołnierzyk dodał uroku.

    OdpowiedzUsuń
  13. Ale Ci ślicznie wyszła. Sama bym taką chciała mieć.
    Dzięki koronce wygląda zjawiskowo :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Bardzo ladna-sliczna!

    http://badzprozna.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  15. Śliczna sukienka. Sama jestem w trakcie szycia zielonej sukienki :) mam nadzieję że wyjdzie równie pięknie.
    Pozdrawiam LaFaMi

    OdpowiedzUsuń
  16. o tak, koronkowa aplikacja dodaje uroki sukience. ogólnie jest świetna! :)

    OdpowiedzUsuń
  17. Zgadzam się jak najbardziej, że koronka dodała niesamowitego uroku sukience, która jest prosta, skromna, ale ma w sobie to coś :) baaaardzo mi się podoba! Zresztą jak wszystko u Ciebie...

    OdpowiedzUsuń
  18. super! góra sukienki na prawdę świetna! :)

    OdpowiedzUsuń
  19. Prosto i z klasą. Ja wybieram jednak na zimę trochę bardziej optymistyczne kolory:)
    www.pracowniastroju.com

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A mnie ten kolor urzekł i jest moim numerem jeden na tą zimę, bardzo dobrze się czuję w tym kolorze.

      Usuń
  20. Sukienka jest rewelacyjna! Dwa ostatnie zdjęcia też :)

    OdpowiedzUsuń
  21. ja też zawsze mam problem z dzianinami... rozciąga się to to i pruje ;) ale czym byłby świat bez dzianin!

    sukienka bardzo ładna, klasyczna prostota, aplikacja świetnie dobrana ;)
    ja bym dorzuciła cienki pasek w talię, ale to chyba moje zboczenie, żeby ja podkreślać ;)

    pozdrawiam, Mooni

    OdpowiedzUsuń
  22. Sukienka jest świetna a te zdobienie jest strzałem w 10!!!! jak ja bym miała taki talent to chyba ciągle ym sobie ubranka szyłą :))
    buziaki :**

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. no ja w sumie ciągle coś szyję :) robię sobie tylko "przerwę" na inne obowiązki i zajęcia

      Usuń
  23. Ta wstawka wygląda rewelacjyjnie! Sukienka pięknie na Tobie leży. A fason..chyba nie musimy pisać, że takie uwielbiamy:) I świetna sceneria:) A dzianiny fakt, wcale tak nie tak łatwo się szyją..ale za to jak cudownie się noszą;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Potwierdzam - sukienka jest przepiękna i ten dodatek...super! Ja dzianiny lubię bardzo i szyć i nosić, jakoś mi lepiej się szyje, a może dlatego że mam renderkę, która jest do tego przeznaczona, nie wiem. Pięknie wyglądasz!

      Usuń
    2. W takim razie zazdroszczę tej renderki bo szycie tych dzianin do łatwych nie należy.
      Sistu- jutro będę przejeżdżać przez Wasze miasto- wyślę Wam telepatyczne pozdrowienia :)

      Usuń
    3. :)) Kiedyś musimy się umówić na kawkę!:) Koniecznie:D Pewnie znów wrócisz z zapasem cudownych zasłonek;)

      Usuń
    4. A! I jeśli chodzi o dzianiny, sztywniejsze, mniej rozciągliwie szyje się super, ale przy super elastycznych jest zawsze trochę problem z wykończeniem.

      Usuń
    5. Na kawkę to ja zawsze chętna jestem :)

      Usuń
  24. Ale śliczna sukienka, koronka nadaje fantastyczny efekt końcowy

    OdpowiedzUsuń
  25. Bardo fajna sukienka...i wygodna pewnie :)

    OdpowiedzUsuń
  26. I tym razem także w mój gust trafiłaś :))

    Śliczna sukienka i Ty w niej również :)

    A i dowiedziałam się jak szyć z dzianiny - jeszcze nie próbowałam, ale się przymierzam.

    OdpowiedzUsuń
  27. Dla mnie bomba. Stale czytam, że kupujesz zasłonki po 1 zeta. No to u mnie ceny zaczynają się od 6-10 zł. to tak a propos tego, co czytam na Twoim blogu. Ślicznie wyglądasz i pozdrawiam. Pa

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Apeluję w takim razie do sklepów w Twojej okolicy- macie obniżyć ceny!!! Ja kupuję tylko na wyprzedaży, czyli dzień przed nową dostawą jest sprzedaż za złotówkę a w inne dni to nawet nie zaglądam bo też jest drogo, z resztą trudno by było bo jeżdżę do Chełma coraz rzadziej.

      Usuń
  28. Śliczna sukienka właśnie dzięki tej koronce :) mnie szycie dzianiny też zawsze traumatyzuje :P

    OdpowiedzUsuń
  29. Piękna ta sukienka i oczywiście kropką nad i jest koronkowa wstawka, która tworzy całość :)
    Pozdrawiam,
    M.

    www.donotpanicfashion.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  30. Gratuluję pomysłu! Kolor jest piękny!

    OdpowiedzUsuń
  31. Bardzo fajna wyszła Ci sukienka..po prostu super..a aplikacja koronkowa.. daje to coś :)

    Pozdrawiam !

    OdpowiedzUsuń
  32. Bez tej koronkowej wstawki byłaby zwykłą, zieloną sukienką a tak wygląda bardzo interesująco :)

    OdpowiedzUsuń
  33. Zgadzam się z Susanną! Dzięki tej koronce, sukienka wiele zyskała :)

    Pozdrawiam, El clavel

    OdpowiedzUsuń
  34. bardzo fajny kolorek, modny w tym sezonie :) no i aplikację kojarzę chyba z szarej bluzki o ile się nie mylę :) ogólnie bardzo mi się podoba :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. pudło :) aplikacja bardzo podobna ale ta pochodzi z innej rzeczy

      Usuń
  35. sukienka wyszła pięknie, a koronka postwiła kropkę nad i. z dzianinami jak wiadomo lekko nie jest, ja swoje podszywam ręcznie...

    OdpowiedzUsuń
  36. Bardzo ładnie ci wyszła! A ta koronka wygląda ślicznie:)

    OdpowiedzUsuń
  37. Bardzo ładna sukienka. Alikacja dodaje 'pieprzu', bo byłoby nudno ;) W kwestii technicznej - polecam stopkę z górnym transportem (wypróbowałam - dzianiny szyje genialnie, nic się nie rozciąga) albo co najmniej z rolkami, ale tej nie próbowałam, bo zapomniałam, że ją mam ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. dzięki! wypróbuję przy szyciu komina bo akurat mam stopkę rolką

      Usuń
  38. Śliczna sukienka, faktycznie wstawka to był świetny pomysł! Zdjęcia mgły też super :-)

    OdpowiedzUsuń
  39. Bardzo fajna sukieneczka,ale najbardziej podoba mi się to ,że można w komentarzach przeczytać tyle cennych rad:)))

    OdpowiedzUsuń
  40. piękna sukienka, a koronka daje fantastyczny efekt :)

    OdpowiedzUsuń
  41. bardzo ładnie Ci w takiej zieleni!!
    Prostota kroju!! super:)

    OdpowiedzUsuń
  42. i jestem w szoku! podziwiam za cierpliwość i determinację :)

    OdpowiedzUsuń
  43. Sukienka Super będzie ci w niej cieplutko.
    Gdzie nie zajrzę to wszyscy narzekaja na pogodę i jakość zdjęć, niektórzy nawet czekają na lepsze jaśniejsze dni. :)

    OdpowiedzUsuń
  44. cudna sukienka i ta koronka WOW

    OdpowiedzUsuń
  45. dzianinowe cudo. nie lubię takich sukienek (z długim rękawem i "przy ciele") ale ta przypadła mi do gustu :) i ta koronka!

    OdpowiedzUsuń
  46. Bardzo ciekawa praca. Fajnie jak ktoś pomysłowy potrafi zrobić przysłowiowe "coś z niczego"
    Jako adwokat łódź rozwód doceniam efekt końcowy.

    OdpowiedzUsuń