czwartek, 27 września 2012

Spotkanie szyciowe w Krakowie

Razem z Joanną chciałybyśmy zorganizować "szyciowe" spotkanie w Krakowie. Może nie warsztaty, tylko raczej takie miłe spotkanie przy maszynach do szycia, połączone z szyciem zabawek dla potrzebujących dzieci.



I teraz pytanie do Was- czy ktoś chciałby wziąć udział w takim spotkaniu. Poznać się, pogadać, a przy okazji zrobić coś dobrego?  Nie powiem Wam jeszcze, kiedy dokładnie to będzie (listopad/grudzień), ponieważ najpierw musimy wiedzieć ile osób chciałoby do nas dołączyć Jeśli ktoś jest zainteresowany niech da znać :)))


30 komentarzy:

  1. Gdybym miała tylko bliżej do Krakowa to bez sekundy zastanowienia bym wpadła :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. jak otworzą autostradę wokół Łodzi to tak źle nie jedzie się :)

      Usuń
  2. Że ten Kraków musi być tak daleko...

    OdpowiedzUsuń
  3. Świetny pomysł i szczytna idea, ja się piszę! :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Ja mam wrażenie, że mieszkam na końcu świata... niezwykle rzadko widuję 'wirtualnie' blogerki z mojej okolicy [nie mówię tu wyłącznie o blogach diy, ale tez o typowo modowych]... Nikt w mojej okolicy nie robi spotkań... a gdybym ja miała takie zorganizować, to chyba sama dla siebie ;D

    OdpowiedzUsuń
  5. Ja wstępnie też się zgłaszam :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Świetny pomysł i szlachetny cel.Bardzo bym chciała, tylko niech no dziecko odchowam, żebym mogła się wyrwać w dłuższą podróż,bo do Krakowa mam daleko więc na któryś z kolei zlot się piszę:)

    OdpowiedzUsuń
  7. Gdyby tylko Kraków był bliżej....Ale ustalajcie termim, może coś wykombinujemy:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. kombinujcie kombinujcie. Mam nadzieję, że przyjedziecie.

      Usuń
    2. jak będzie trzeba to załatwimy jakiś nocleg :)

      Usuń
  8. Z chęcią ;) Krakowianka się zgłasza!

    OdpowiedzUsuń
  9. Szkoda, że nie mieszkam w Krakowie ... Pozdrawiam szwaczki i nie tylko :))

    OdpowiedzUsuń
  10. Jak w Krakowie to ja też z miłą chęcią się dołączę :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Jaka szkoda, że nie w warszawie :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Trochę za daleko dla mnie, ale "you never know"... będę śledzić szczegóły i może nadarzy się akurat okazja do takiego dalekiego wyjazdu i wtedy zrobię wszystko, że by dotrzeć, ale na razie nie potwierdzam :/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. mam nadzieję, że okazja się nadarzy i że przyjedziesz :)

      Usuń
  13. no Ty to już nie masz wyjścia. Musisz! :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Ja nie szyję, ale uwielbiam oglądać jak ktoś tworzy takie cuda! :)
    Gratuluję sukcesów i życzę wielu pomysłów! :D

    OdpowiedzUsuń
  15. W sumie z Wrocławia to nie daleko:)
    Tzn. daleko ale przyzwoite połączenia:)
    Może... może... bardzo chetnie, ale jak będzie konkretny termin to dam konkkretną odp:)

    OdpowiedzUsuń
  16. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  17. Czy już nie za późno na zgłoszenie:)?
    Piszesz, że spotkanie odbędzie się w listopadzie/grudniu więc mam nadzieję, że nie.
    Ja bardzo chętnie dołączę. Dopiero zaczynam szyć, ale strasznie mi się podoba, no i coś tam mi już powoli z tego szycia wychodzi.
    Założyłam też bloga, na razie nie ma na nim zbyt wiele, ale mam nadzieję, że się rozwinie:)
    Super byłoby poznać inne szyjące pasjonatki przeróbek.
    Pozdrawiam i w wolnej chwili zapraszam do siebie.
    http://www.ratschka.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Chyba jeszcze nie jest za późno. Będę o Tobie pamiętać.

      Usuń
  18. Super, to w takim razie czekam na wieści:)

    OdpowiedzUsuń