Kołnierzyk już u mnie był, ale inny... raczej grzeczny. Teraz stworzyłam wersję imprezową, a to za sprawą cekinowej, czerwonej opaski, która kiedyś była dekoracyjnym elementem pudełka z sephory. Leżała w szufladzie 4 lata, aż przyszła na nią pora :)
Potrzebowałam jeszcze kawałka filcu, który posłużył za "podstawę" kołnierzyka i srebrnej wstążki. Wykrój odrysowałam, wycięłam, pozostało jedynie przykleić kawałki opaski i doszyć tasiemkę. Do całej operacji użyłam kleju do tkanin.
Tak wyszło ...
A tak się prezentuje na mnie. Wiem, że w zestawieniu z grubym swetrem wyszło mało imprezowo/ wieczorowo, ale musicie mi to wybaczyć- byłam chora i było mi zimno.
A mnie się bardzo podoba z tym sweterkiem akurat :) osobiście cekinów nie lubię i nie noszę, ale jeżeli ktoś zakłada je z umiarem, wtedy lubię na kogoś takiego patrzeć :)
OdpowiedzUsuńwyszło super...i też mi sie podoba z zestawieniu ze swetrem :)
OdpowiedzUsuńJa Ci wybaczam! Wiem co czujesz, ostatnie dni spędzam w towarzystkie sterty chusteczek :)
OdpowiedzUsuńSzczerze mówiąc nie przepadałam za takimi kołnierzykami, ale Ty to zmieniłaś. Twój jest cudowny! :D
BArdzo fajny kołnierzyk ;)
OdpowiedzUsuńŚwietnie to wygląda :)
OdpowiedzUsuńFajnie, sama sprobuje zrobic taki kolnierzyk :) Szkoda, ze nie wstawilas filmiku jak to robilas (video instruktarz). Pozd.
OdpowiedzUsuńhttp://badzprozna.blogspot.com/
Nie mam czym nakręcić takiego filmiku, zresztą nie ma tu żadnej filozofii w wykonaniu tego kołnierzyka. Po prostu kawałki opaski przykleiłam do filcu :)Prosta sprawa
UsuńTo się nazywa recykling :) super!
OdpowiedzUsuńfajne, ale wolę "grzeczniejszą wersję" ;d /a.
OdpowiedzUsuńświetny wyszedł ;)
OdpowiedzUsuńŚwietnie Ci wyszedł ten kołnierzyk. Imprezowo czy nie - doda charakteru przy każdej okazji :) brawo
OdpowiedzUsuńCUDOWNY!!!!
OdpowiedzUsuńostatni krzyk mody :))
i kolorek i faktura,brawo!
Kołnierzyk superaśny :)) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńBardzo ładnie wyszedł.Super.
OdpowiedzUsuńTu między innymi się objawia moja skłonność do stania okoniem wobec trendów mody: takie kołnierzyki wydają mi się zwyczajnie śmieszne. Śliniaczki takie...
OdpowiedzUsuńAle cóż.Tak tylko wyraziłam swoje odczucie.
A technicznie pytanie mam: tasiemka z cekinami się nie strzępi? Cekinki nie odlatują? Samo podklejenie wystarcza? Z tego co kojarzę, takie taśmy cekinowe są dość trudne do okiełznania na cięciach.Albo to ja jestem perfekcjonistka ;-)
w takim razie mam modny śliniaczek :) Myślę, że z trendami powinno być tak, że każdy niech wybiera dla siebie to, co najbardziej mu się podoba. Nie można wszystkiego, bezmyślnie nosić ale też trzeba być otwartym na modę, tym bardziej kiedy tak jak ja jest się młodą osobą. Cekiny na brzegach podkleiłam dokładniej niż na środku, żeby nic nie odpadło.
UsuńI jeszcze wracając do śmieszności to pamiętam jak w liceum zobaczyłam pierwszy raz spodnie rurki. Byłam na "nie" i zarzekałam się, że nigdy ale to nigdy nosić ich nie będę... Akurat... chyba wszystkie moje spodnie to rurki...
a jak kiedyś nie nosiłam sandałów i tylko spodnie i swetry jakieś dwa rozmiary za duże i glany z kapą :) zmienia się oj zmienia :)
Usuńheeheh ja z rurkami miałam tak samo :)))mówiłam że nigdy nie założę a teraz jestem ich miłośniczką!!! a co do kołnierzyków- są cudowne !!! a śliniaczki inaczej wyglądają :)))
UsuńŚwietny! :)
OdpowiedzUsuńZe sweterkiem wygląda obłędnie:)!! Lubimy takie zestawienia;)
OdpowiedzUsuńja się zabieram do uszycia takiego już baaardzo długo, może kiedys przyjdzie na niego pora, ale Tobie wyszedł pięknie :D:))
OdpowiedzUsuńSzkoda, że mam takie dziurawe ręce. Cudowny kołnierzyk ;] Obserwuję ;) http://kitten-fashion.blogspot.com/
OdpowiedzUsuńBardzo fajnie! Ja też sama sobie zrobiłam kołnierzyki;)
OdpowiedzUsuńF.
cudnie :) dziękuję za podsunięcie pomysłu potrzebuję taki tylko czarny i właśnie głowiłam się skąd ja wezmę materiał z cekinami, a przecież można taką taśmę kupić w pasmanterii :)
OdpowiedzUsuńJa chce taki tylko czarny!!! podziwiam Cię za pomysłowość!!!!
OdpowiedzUsuńświetny kołnierzyk! tez muszę sobie jakiś zrobić, w ogóle to bardzo fajne rzeczy tworzysz!! :)
OdpowiedzUsuńdodaję do obserwowanych!
Świetny i prosty w wykonaniu! Ja niestety naszywałam cekiny pojedynczo :)
OdpowiedzUsuńGenialny kołnierzyk!
OdpowiedzUsuń