Co robi typowa kobieta gdy czeka ją ważna uroczystość np. ślub brata? Pewnie przemierza wzdłuż i wszerz galerie handlowe w poszukiwaniu tej jedynej, pięknej sukienki, do tego butów i całej reszty dodatków, które stworzą idealną całość. A co robi kobieta szyjąca? Oczywiście szuka odpowiedniego materiału i szyje sama. Zrobiłam tak i ja :) Tyle, że zajrzałam jedynie do szafy i zadowoliłam się dużym kawałkiem ciuchlandowej zasłony, kupionej rok, albo nawet dwa lata temu za złotówkę. Uszyłam sobie tak ukochany przeze mnie model 133 z Burdy 8/2012. Szyłam go już kilka razy
klik, klik. Zmieniałam długość rękawa, marszczenie na zakładki, a tym razem sukienkę zmieniłam również z tyłu. Postanowiłam zaszaleć i zrobić sobie dekolt :)
Nie uwierzycie, ale zdjęcia trwały 10 min i zostały zrobione w trakcie wesela, dosłownie obok karczmy w której się odbywało!
Żeby nie było tak słodko, że ubrałam się za złotówkę na wesele to powiem Wam, że kupiłam nowe buty na tę okazję (nie te ze zdjęć) ale Imbir mi je zjadł rano przed ślubem. Ma chłopak wyczucie!
Masz dziewczyno zdolność w rękach. Bezcenną. Nie powiem, że nie zazdroszczę! Zazdroszczę bardzo! ;)
OdpowiedzUsuńA Imbirowi wybacz. Każdemu może zdarzyć się chwila słabości, zwłaszcza gdy w temacie są buty... ;)
pozdrawiam
dominika
Ostatnio generalnie ma słabość do butów :) szczególnie do szpilek...
UsuńDzięki za miłe słowa!
Przypomniało mi się "Przeminęło z wiatrem":-) śliczna sukienka i kolor też mi się podoba.
UsuńMnie też na myśl przyszła Scarlet :)
UsuńAle ładnie Ci w tej sukience. ;)
OdpowiedzUsuńZapraszam na swojego bloga i najnowszy post, czekam na komentarz od Ciebie:
www.diane-fashion.blogspot.com
świetna ta kiecka ;)
OdpowiedzUsuńAle w sumie najbardziej podoba m się tytuł ;D
sukienka rewelacyjna!
OdpowiedzUsuńjestem fanką materiałów z "lumpa"/ciuchlandu za złotówkę,a szczególnie zasłonek, które stają się sukienkami, spódnicami czy innymi pięknymi ubraniami.
nie ma jak ubrania z zasłon :)!
UsuńŚliczna sukienka i piękne miejsce, to musiał być urokliwy ślub!
OdpowiedzUsuńślub był piękny a wesele jeszcze piękniejsze :) Młoda para do końca życia będzie pamiętać ten dzień.
Usuńpiękna! jesteś genialna
OdpowiedzUsuńgenialny jest ten wykrój, ja go tylko zszyłam. Ale dziękuję :)
Usuńsukienka wyszła genialnie!
OdpowiedzUsuńi piękny kolor! :)
OdpowiedzUsuńPiękna :) tez uwielbiam ten wykrój i również mam kilka sukienek z niego uszytych, przyznam sie skromnie że czasem tez za 1 zł :) hihihih
OdpowiedzUsuńi pewnie te za złotówkę najlepiej się noszą ;)
UsuńSukienka jest cudowna! Jestem pod wrażeniem! Sama bym z chęcią taką ubrała na wesele :)
OdpowiedzUsuńF.
Wspaniały krój i wykonanie :)
OdpowiedzUsuńsuper pomysł na zdjęcia i koktajlową sukienkę :)
OdpowiedzUsuńNie wiem, gdzie Ty wynajdujesz te wszystkie zasłony po złociszu, jak czasem jestem w Krakowie, to wyruszam na takie zasłonowe polowania, ale z marnym efektem... Sukienka jest prześliczna!!!
OdpowiedzUsuńheh bo ja nigdy nie odwiedzam krakowskich ciuchlandów :) Zaopatruję się w zasłony (i nie tylko) podczas pobytu u taty w Chełmie
UsuńSukienka jest prześliczna, materiał również. Tylko pozazdrościć talentu :)
OdpowiedzUsuńNiesamowicie piękna jest ta sukienka
OdpowiedzUsuńCudna sukienka! Bardzo ładnie się prezentuje i ma piękny kolor :)
OdpowiedzUsuńłał, łał, łał!!! i to łał za zyla :)
OdpowiedzUsuńdzięki, dzięki, dzięki :)
Usuńco tu dużo pisać-mój ulubiony wykrój z ulubioną przeróbką dołu i efekt powalający. ja w sobotę idę na wesele i jestem w trakcie tworzenia mojej wersji sukienki 133...
OdpowiedzUsuńPiękny dekolt wykombinowałaś z tyłu, od razu sprawia, że sukienka jest bardziej 'wieczorowa'. W życiu bym nie powiedziała, że kosztowała Cię złotówkę! Bardzo podoba mi się zestaw z tym pięknym naszyjnikiem. Dla mnie bomba!
OdpowiedzUsuńBardzo ładnie :), a Imbirek podrośnie i będzie lepiej :)!
OdpowiedzUsuńalbo gorzej :) Ostatnio rozgryzł swoje legowisko (już trzecie) i nażarł się tej gąbki. Będę szyć następne :) Ale muszę przyznać, że bardzo chętnie się uczy wszystkich nowych komend i jest (prawie) posłuszny.
UsuńJak mu nie szkodzi (gąbka), to spoko. ;) mój pies zjadł w swojej młodości kilka maści z witaminą A i długopisów... Teraz też by pewnie chętny był, ale chowam...
UsuńHaha szczenięta są urocze! I jak tu się gniewać na takiego psiaka :) sukienka rewelacja, butów szkoda jednak.... ;)
OdpowiedzUsuńno nie gniewałam się na niego. No może chwilkę
UsuńŚliczna :)
OdpowiedzUsuńMasz ogromny talent, prześliczna sukienka :)
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję!
UsuńPIĘKNA! Tkanina jest prześliczna i bardzo Ci w niej do twarzy :)
OdpowiedzUsuńSukienka jak zawsze wspaniała. A jeśli chodzi o buty, te ze zdjęć, to podziwiam twoje umiejętności w chodzeniu po kamieniach ;)))
OdpowiedzUsuńna takim niskim obcasie to żaden problem :)
Usuństworzyć coś z niczego... piękna sukienka... też czasem trafiam w SH na zasłony w taki deseń, że idealnie nadają się na odzież... grunt to mieć na to pomysł...
OdpowiedzUsuńDokładnie tak :)
UsuńCudowna ta sukienka, masz niesamowity talent :)
OdpowiedzUsuńTy to masz talent! :) Świetna sukienka, aż niedowiary że powstała z zasłony :))
OdpowiedzUsuńPozdrawiam, swiatcharlotty
no to super. Zawsze mam lekkiego stracha, że ktoś powie "kurcze mam taką zasłonę w salonie"
UsuńAle ładnie!
OdpowiedzUsuńSukienka wyszła bosko ;)
OdpowiedzUsuńMateriał też niczego sobie, aż trudno uwierzyć, że za 1 zł :D
Pozdrawiam !
Uwielbiam zaglądać na Twojego bloga ;)
bardzio ładna :)
OdpowiedzUsuńpiękna jest ta sukienka :). Często szyjesz z zasłon i wychodzą Ci bardzo ładne rzeczy :) ja jak szukam materiałów w lumpiku i znajduję zasłonki, to i tak nie mam pomysłu co mogę dalej z nimi zrobić :P
OdpowiedzUsuńno jak to? Otwierasz burdę albo papavero i już masz masę pomysłów :)
Usuńrewelacyjna! :)
OdpowiedzUsuńRewelacyjna sukienka, muszę koniecznie zdobyć wykrój :)
OdpowiedzUsuńJestem tu po raz pierwszy, i olśnienie nagle mnie trafiło z tymi zasłonami z second handu. mam ich kilka pod nosem a jeżdżę przez pół Wrocławia do najtańszych sklepów....polowania czas zacząć...dzięki za inspirację. wracam do swoich projektów:)
http://lamere.blog.pl/
Trzymam kciuki!
UsuńSuper sukienka!!!! Też idę na ślub (koleżanki) i też sukienkę uszyłam sama :). Cała operacja kosztowała mnie trochę więcej niż Ciebie , ale nadal to "tylko" 26 zł :) - bo tyle kosztował materiał + 4 godziny szycia :). Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńWiadomo, nasza praca też jest sporo warta. Ale to super uczucie mieć fajny ciuch za takie grosze :)
UsuńPiękny materiał z tej zasłonki, sukienka z niego uszyta wygląda genialnie :) Jestem wielką fanką zasłonek z sh - można zdobyć cudne tkaniny za grosze, tylko potrzeba nieco szczęścia i wyobraźni :)
OdpowiedzUsuńszczęścia i siły, żeby pokonać inne babki i się do tych zasłonek dostać na wyprzedaży :)
Usuńjesteś niesamowicie zdolna! inspirujesz!
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Bardzo mi miło :)
UsuńWyglądasz w niej rewelacyjnie! :)
OdpowiedzUsuńwow śliczna stoję przed dylematem sukienkowo weselnym tylko że jestem w ciąży :)
OdpowiedzUsuńciąża to nie problem, po prostu uszyj luźniejszy krój, żeby nie opinał brzuszka.
Usuńśliczna ta sukienka, elegancka i bardzo kobieca i za to własnie kocham szycie w kilka chwil można wyczarować "coś" swojego, niepowtarzalnego i na dodatek za niewielkie pieniądze
OdpowiedzUsuńa tak na marginesie świetna ta zasłonka, można by rzecz jest "na bogato" :)
uwielbiam ten model :) a w Twoim wykonaniu wygląda zjawiskowo!
OdpowiedzUsuńRozpisałam się i usunęło mi cały komentarz ;) Zapytam krótko jeszcze raz - pamiętasz może jakiej wielkości zasłonki potrzebowałaś na taką kieckę? Upolowałam super materiał i nie wiem czy starczy tylko na spódnicę czy może na całą kieckę... :) A powiedz mi jeszcze jaki obwód ma twoja sukienka na samym dole? Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńNa dole ma 170cm szerokości. Moja zasłona miała wymiar 150x 170, tak mniej więcej :)
UsuńPrzepiękna ta sukienka! Sama planuje sobie taką uszyć. Ba, udało mi się upolować w sh zasłony z identycznym wzorem, ale w kolorze musztardowym. Nie mogę się na nie napatrzyć. Gdybym miała możliwość to pewnie bym je sobie zawiesiła w oknach. Ale że takiej możliwości nie mam postanowiłam sobie uszyć tak piękną sukienkę jak Twoja. Chociaż bawi mnie fakt, że za głupiutki suwak zapłacę pewnie więcej niż za materiał ;)
OdpowiedzUsuńPiękna sukienka - bardzo pasuje do Ciebie ten wykrój.
OdpowiedzUsuńŚwietne zdjęcia - przypominają mi Ustroń i naszą ulubioną karczmę, eh :)
Pomysł ze zmianą tyłu - super :)
Przepiękna dziewczyna w przepięknej sukience!!! Zazdroszczę urody i talentu :)
OdpowiedzUsuńWłaśnie kupiłam maszynę do szycia i zaczynam przygodę.Pani blog przyniósł wiele inspiracji.Na pewno będę
OdpowiedzUsuńczęsto tutaj zaglądać. Pozdrawiam serdecznie.
I think this is one of the most important information for me. And i am glad reading your article. 일본야동
OdpowiedzUsuńClick this link
한국야동
It’s really a cool and useful piece of info. I’m glad that you shared this useful info with us. Please keep us informed like this. Thanks for sharing. 한국야동닷컴
OdpowiedzUsuńClick this link
국산야동
This is the best article for anyone that wants to learn about this subject. 국산야동
OdpowiedzUsuńClick this link
야설
I delight in, cause I found just what I was looking for. You have ended my four day long hunt! God Bless you man. Have a great day. 중국야동넷
OdpowiedzUsuńClick this link
야설