Spódnicę rozcięłam na części pierwsze i na nowo wykroiłam z niej spodenki i górę kombinezonu.
Dół powstał na postawie modelu 2B z "Szycia krok po kroku" 1/2013 klik.
Górę wymyśliłam sama.
Blog o szyciu, modzie i przeróbkach.
poniedziałek, 15 czerwca 2015
Była spódnica, jest kombinezon
Dawno temu kupiłam w ciuchlandzie spódnicę. Długa, marszczona w pasie, w rozmiarze 46 i za jedyną złotówkę. Nawet gdybym nic z niej nie zrobiła musiałam ją kupić. Leżała w pudełku chyba z rok, do momentu gdy zobaczyłam w jednym ze sklepów internetowych piękne, wzorzyste kombinezony. Zasiadłam więc do maszyn i uszyłam kombinezon na wakacje.
Spódnicę rozcięłam na części pierwsze i na nowo wykroiłam z niej spodenki i górę kombinezonu.
Dół powstał na postawie modelu 2B z "Szycia krok po kroku" 1/2013 klik.
Górę wymyśliłam sama.
Spódnicę rozcięłam na części pierwsze i na nowo wykroiłam z niej spodenki i górę kombinezonu.
Dół powstał na postawie modelu 2B z "Szycia krok po kroku" 1/2013 klik.
Górę wymyśliłam sama.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Jest rewelacyjny, szkoda, że moje szycie jeszcze nie jest na takim etapie, żeby uszyć kombinezon. :)
OdpowiedzUsuńszyj, szyj i szyj a niedługo zostaniesz królową pracowni :) Z każdą kolejną rzeczą człowiek się uczy czegoś nowego
UsuńPozazdrościć umiejętności! :)
OdpowiedzUsuńSuper jest. Zastanawiałam się, czy sobie nie sprawić, ale potem dotarła do mnie jedna myśl: jak w tym się załatwiać? ;d
OdpowiedzUsuńtrochę mnie dziwi to pytanie :) Jeśli w krzakach to jest problem, bo w toalecie to żaden
UsuńA no pytanie się zrodziło, po przeczytaniu tego posta ;d http://mojadziewczynaczytablogi.blogspot.com/2015/06/moja-dziewczyna-nosi-kombinezon.html takie życiowe rozkminy :d
UsuńWyglądasz rewelacyjnie w tym kombinezonie, bardzo fajnie Ci wyszedł. Zawsze wydaje mi się, że przeróbki ubrania na inne ubranie są trudniejsze, niż szycie z gotowego materiału czegoś wybranego, dlatego tym bardziej podziwiam:-).
OdpowiedzUsuńto zależy. Najgorzej jak materiału jest mało i trzeba kombinować. Ta przeróbka nie była taka trudna.
UsuńWow, gratuluje pomysłowości!
OdpowiedzUsuńWyglądasz w nim świetnie, materiał był wprost stworzony do uszycia letniego kombinezonu!
OdpowiedzUsuńJesteś genialna :D Uwielbiam twoje przeróbki :)
OdpowiedzUsuńwow cudownie wyszło. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńNaprawdę świetna przeróbka i zdjęcia klimatyczne. Wszystko tworzy bardzo spójną całość!
OdpowiedzUsuńPiękna tkanina. Zazdroszczę kombinezonu.
OdpowiedzUsuńA co to pisać?! Jak zwykle wyszło świetnie!
OdpowiedzUsuńdzięki Paula!
UsuńEfekt naprawdę genialny! Uwielbiam takie przeróbki :-)
OdpowiedzUsuńJest świetny! I wyglądasz w nim ślicznie! Pozdrowienia :)
OdpowiedzUsuńWygląda świetnie. Wyglądasz w nim super.
OdpowiedzUsuńjestem w szoku ! pięknie to wygląda !
OdpowiedzUsuńhivivien.blogspot.com
wielkie dzięki :)
UsuńO rety! Jest rewelacyjny! :)
OdpowiedzUsuńPowiedz mi tylko czy do szycia podwójną igłą jest jakaś specjalna stopka? Bo ja ostatnio próbowałam szyć takową igłą i nic mi nie wyszło..
zdjęcie z dwiema igłami to overlock :) Podwójną igłą nie szyłam tego kombinezonu, ale kiedyś coś obszywałam w ten sposób i nie zakładałam innej stopki
UsuńSuper kombinezon. Bardzo ciekawy wzor na tkaninie.
OdpowiedzUsuńSuper :) Piękne zdjęcia!
OdpowiedzUsuńTakie przeróbki są świetne
OdpowiedzUsuńale cudowny :) mega pomysł i śliczny wzór ♥ a najfajniejsze, że sama mogłaś go dopasować, bo te które są dostępne w sklepach kiepsko leżą :/ (przynajmniej na mnie)
OdpowiedzUsuńto mój pierwszy kombinezon, ale tak mi się spodobał, że zamówiłam sobie jeszcze jeden przez internet . Także mam jeden szyty a drugi kupiony
Usuńgenialny kombinezon!
OdpowiedzUsuńzazdroszczę umiejetności- przynajmniej masz pewność, że nikt nie ma takiego samego ;)
a no mam :)
UsuńBomba! Świetnie Ci wyszło! Też chcę mieć takie szczęście do ciucha :P
OdpowiedzUsuńwiesz.. tych ubrań nikt nie chce kupić w sh, tylko ja :) One są po prostu brzydkie, dopiero po przeróbkach zmieniają się nie do poznania
UsuńFajnie wyszło :-) Że też materiału wystarczyło ;-) Ja ostatnio przerobiłam odwrotnie - przymały kombinezon na sukienkę dla siostrzenicy :-)
OdpowiedzUsuńzostał jeszcze malutki kawałek na wszelki wypadek, więc idealnie wystarczyło :) Widzę, że coraz więcej osób jak ja przerabia ciuchy. Super! Bardzo mnie to cieszy
UsuńPiękny kombinezon! Bardzo mi się podoba, chyba ruszę na łowy po sh, ostatnio moja teściowa z podobnej ogromniastej kwiecistej spódnicy uszyła piękną dopasowaną sukienkę :)
OdpowiedzUsuńliczy się kreatywność! Ruszaj na łowy :)
UsuńGenialna przerobka! Prezentujesz sie w nim rewelacyjnie w tej scenerii :) piekny material
OdpowiedzUsuńaż trudno uwierzyć, że tak długo nie miałam pomysłu na tą spódnicę :)
Usuńoryginalny pomysł i świetne wykonanie! Dałaś mi do myślenia tym kombinezonem :-)
OdpowiedzUsuńbardzo się cieszę :)
UsuńGenialnie i oryginalnie!
OdpowiedzUsuńhttp://swiat-niezaleznej.blogspot.com/
Ten komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńZazdroszczę! Super blog, na dodatek świetne przeróbki. Ja również "próbuje" na razie przerabiać rzeczy zakupione w sh za 1zł, ale jeszcze wiele nie potrafię. Duży talent!
OdpowiedzUsuńWygląda świetnie!
OdpowiedzUsuńJa ostatnio przerabiałam sukienkę na kombinezon - chyba nigdy nie byłam tak dumna z siebie :D
mega ciekawy post!:)
OdpowiedzUsuńzapraszam do mnie: http://blousforyou.blogspot.com/
Wow niesamowita przemiana podziwiam za talent do szycia super Ci to wychodzi :)
OdpowiedzUsuńhttp://polinapaola.blogspot.com/
Super! Ja się za niedługo zabieram za kombinezon, zobaczymy, jak mi wyjdzie :)
OdpowiedzUsuńSuper pomysł :)
OdpowiedzUsuńKombinezon jest piękny! wygląda jak z najdroższych sklepów, ja sama dopiero uczę się szycia i czerpię inspiracje gdzie tylko się da, stronki internetowe, blogi, fora wszystko byleby darmowo i tak właśnie trafiłam do Ciebie, jestem zachwycona tym co tworzysz, najwięcej zdecydowanie do tej pory udało mi się nauczyć dzięki przepisnaszycie i tam też mam już parę poważniejszych inspiracji do których na pewno zasiądę jak tylko lepiej zaprzyjaźnie się z maszyną, a póki co uszyłam z ich pomocą poduchy na poduszki i to zdecydowanie mój wielki sukces :)
OdpowiedzUsuńA ja mam pytanie jak z kombinezonu zrobic sukienkę 😉
OdpowiedzUsuń