wtorek, 2 lipca 2013

Bardzo krótki sweterek...

Czasem tak bywa, że po uszyciu danej rzeczy zostaje kawałek materiału, który praktycznie już się nie nadaje do niczego. Jest za duży, żeby go wyrzucić i za mały, żeby coś konkretnego z niego uszyć. Bo co z robić z małego kawałka wełnianej dzianiny? Miał być komin, ale materiału było za mało. Po długim rozmyślaniu postanowiłam, że spróbuję uszyć krótki sweterek z dłuższym tyłem i rękawem do łokcia, idealny do spódnic z wysokim stanem. W trakcie krojenia wyszło, że chyba nie starczy materiału na rękawy :) Dlatego rękaw jest łączony i jak widać na zdjęciach dolna jego część ma kierunek nici w drugą stronę. No kombinowanie na całego! ale jakoś się udało.
Podwijanie tego materiału było traumą,  przed załamaniem nerwowym uratowała mnie taśma do dzianin. Mimo moich starań dół się trochę rozciągnął, ale i tak szyło się o niebo lepiej niż tą sukienkę.

Sweterek uszyłam na podstawie zmodyfikowanego wykroju bluzki 4A z Szycie krok po kroku 1/2012. Szyłam ją już kiedyś, pamiętacie klik?




Kieszonka obszyta na overlocku.


A tak wygląda moja kombinacja... Zdjęcia zrobiliśmy na zamku Devin na Słowacji. W tle piękny, niespokojny wówczas Dunaj.
No i mam na sobie spódnicę mojej mamy, z czasów gdy była w moim wieku!!! Nieźle co :) 










Coś czuję, że sweter to się mojej Babci nie spodoba :)

54 komentarze:

  1. Odpowiedzi
    1. A mi się nie podoba, ale spódnica jest cudna!
      Pozdrawiam :)

      Usuń
    2. Nie musi :) tak czy siak dzięki za opinię a spódnica jest świetna tylko ma taką długość średnio korzystną bo za kolano, ale ze względu na sentyment zostawiłam ją taką jaką jest bez skracania

      Usuń
  2. Ten sweterek to mistrzostwo:) Cudeńko:) Gratuluję wytrwałości i pomysłu:)

    OdpowiedzUsuń
  3. super! Przyznaj, że kupiłaś w H&M :P

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. a co są podobne w sklepie? W H&Mie to ja od razu lecę na torebki :)

      Usuń
  4. o rany! ale czad! sweterek i cała stylizacja świetna.

    OdpowiedzUsuń
  5. Bardzo fajny! Tylko, nie jest w nim za gorąco? I czy nie gryzie?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No w upały to go nosić nie będę bo zemdleję :) Ale jeśli lato będzie takie jak w tamtym roku to pewnie znajdzie się okazja, żeby go założyć. Bałam się, że będzie gryzł, ale nie jest źle. Pod spód pewnie będę nosić jakąś koszulkę na ramiączkach.

      Usuń
  6. Te doły rękawów tylko dodają uroku i staroświeckości sweterkowi. Spódnica mamy fajna jest, też mam od mamy taką mocno pomarszczoną, jeszcze z Mody Polskiej:)

    OdpowiedzUsuń
  7. Cudny sweterek, co do babci - moje też by marudziły, że jest za krótki ;P

    OdpowiedzUsuń
  8. Śliczny sweterek. A najbardziej podoba mi się zapięcie na guziczek z tyłu. :)

    OdpowiedzUsuń
  9. matko to jakie ty kominy chcesz :) że na sweter starcza a na komin nie :D :P?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Hahaha no podobnie pomyślałam ;P

      Usuń
    2. no takie, na które by nie starczyło. Lubię duże i szerokie.

      Usuń
  10. Powiem Ci tak, liczy się pomysłowość :) Bo jak z kawałka tkaniny, co to najlepiej albo wyrzucić albo złożyć na dnie szafy i zapomnieć, by przypomnieć sobie po hen hen długim czasie, uszyć SWETEREK, nie jakieś tam byle co, tylko sweterek, to na serio mistrzostwo :) I pewnie jesteś z siebie bardziej dumna, niż byś uszyła go tak od, po prostu :) i słusznie, bo jest świetny :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jak bym miała więcej materiału to inaczej bym go uszyła :) ale i tak jestem zadowolona, że wykorzystałam te resztki :)

      Usuń
  11. Fajny, tylko za krótki ;P Dół szyłaś ściegiem prostym? Próbowałaś papier podkładać, żeby się nie falowało?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. taki jego urok :) przed podłożeniem przykleiłam taśmę do dzianin, żeby nie falowało a i tak trochę się rozciągnęło, ale szyło się dużo łatwiej z nią

      Usuń
    2. w sensie urok, że krótki a nie, że faluje :)

      Usuń
    3. Hahaha no domyśliłam się ;P

      Usuń
  12. Niesamowite wykorzystanie dzianiny! Rękawki są urocze a spódnica, ach spódnica... Niby zwykła, ale ma w sobie coś niezwykłego.

    OdpowiedzUsuń
  13. Sweterek jest obłędny:))

    OdpowiedzUsuń
  14. Wyszło świetnie. A spódnica przepiękna!

    OdpowiedzUsuń
  15. Sweterek jest bardzo fajny i Twoje przeróbki podkreślają styl. Co do spódnicy to tylko pozazdrościć i figury Twojej i Twojej Mamy:-) Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  16. Ja w szafie mam z kolei po Mamie sweterek właśnie, który dość często noszę :)

    OdpowiedzUsuń
  17. piękna spódnica!

    OdpowiedzUsuń
  18. super połączenie:) pozdrawiam obserwuję

    OdpowiedzUsuń
  19. Babci może się i nie spodoba ale uważam ,ze jest super:))

    OdpowiedzUsuń
  20. fajnie to wykombinowalas, przepiekny sweterek i spodnica fajna, masz glowe na karku :))

    OdpowiedzUsuń
  21. Super zestaw! Już wiem co zrobię z kiedyś ulubionym, a teraz zapomnianym swetrem, ale najpierw muszę go wygrzebać z worka z karteczką 'dla siostry' ;)

    OdpowiedzUsuń
  22. jak zwykle super! z checia bym taki przygarnela tylko dluzszy, jednak lubie sweterki tak do tylka :D
    i jaka ty masz przesliczna spodnice!! hoho :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. nie miałam tyle materiału, żeby uszyć dłuższy no i długi już by nie pasował do spódnic z wysoką talią

      Usuń
  23. haha no już słyszę moją babcie przerażoną jakby mnie zobaczyła w takim sweterku. Mi się bardzo podoba. To łączenie na rękawkach ciekawie wygląda. Wszystkie swetry są strasznie długie i nie ma mowy o założeniu ich do spódnicy więc taki jest jak najbardziej przydatny.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No właśnie przyda się, a babcie muszą swoje pomarudzić. My też kiedyś będziemy :)

      Usuń
  24. Mi się podoba ! Bardzo fajnie wyszedł , kombinowane rzeczy najlepsze !
    Pozdrawiam !

    OdpowiedzUsuń
  25. Bardzo ładny i kobiecy sweterek, pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  26. moja babcia powiedziałaby, że za mały, że jest na dziecko..

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. no moja twierdzi, że jeansy rurki są za małe, bluzki oversized jak worki na ziemniaki a neonowe dodatki jak zza wschodniej granicy, więc wcale się nie zdziwię jeśli uzna, że sweter jest jak dla dziecka. Najważniejsze, że się w niego mieszczę :) Pozdrawiam

      Usuń
  27. Rewelacja! Aż zapragnęłam zrobić sobie taki na drutach.

    OdpowiedzUsuń
  28. no i sprawdzi się w zimie na podkoszulek z długim rękawem. Świetna!
    ja mam obawy że gryzie, ale skoro Ciebie nie no to się tylko cieszyć

    też mam taką dzianinę ale jeszcze leży nietknięta :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Na bluzkę z długim rękawem to raczej go nosić nie będę bo nie lubię takich połączeń, ale mam nadzieję, że coś wymyślę i że całej zimy w szafie nie przeleży. Najlepszy będzie na wczesną jesień. A Twój materiał gryzie?

      Usuń
  29. Powiem szczerze, że sweter nie bardzo mi się podoba. Jesteś piękną kobietą, a ten sweterek wygląda troszkę jak po młodszej siostrze.
    Ale tak poza tym 'małym niewypałem' wszystkie ciuszki, które stworzyłaś są obłędne! :)
    Baaardzo Cię podziwiam za to co robisz i mam nadzieję, że kiedyś będzie można coś zamówić dla siebie :)

    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dla mnie to nie jest "mały niewypał" :) ale każdy ma prawo mieć swój gust i swoje zdanie

      Usuń
  30. Może nie jak po młodszej siostrze w miarę jest ok-krój Jednak widzę,że cała Twoja praca raczej poszła na marne bo dół strasznie sfalowany i szyty sweter w różnym kierunku co nie wróży długiego noszenia.Ale resztkę materiału wykorzystałaś pomysłowo :) Pozdrawiam Asia

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Na marne mówisz? No to przykre. Wiem, że dół delikatnie pofalował, ale że aż "strasznie"? Krojony w różnych kierunkach, ponieważ miałam bardzo mało materiału tzn. tylko ten dodatek do rękawów jest w innym kierunku,reszta normalnie, więc może nic złego się swetrowi nie stanie w trakcie prania ręcznego. Pozdrawiam serdecznie :)

      Usuń
  31. świetny pomysł na bloga! :)))

    http://kateandbee.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  32. A mnie podoba się bardzo ten sweterek! Taki krótki, z tym lekko dłuższym tyłem kojarzy się letnio - wakacyjnie i zestawienie go z marszczoną spódnicą nadaje całości bardzo lekkiego, dziewczęcego charakteru. A detale - kieszonka z kontrastowym owerlokiem i słodkie zapięcie z tyłu dopełniają całość.
    Bardzo fajny zestaw i pięknie w nim wyglądasz :) I koniecznie zostaw sobie tę spódnicę taką dłuższą, jedną taką możesz mieć :DDD

    OdpowiedzUsuń
  33. Uroczy jest ten sweterek! Myślę, że Babci jednak się spodoba :) A mamina spódnica pięknie do niego pasuje! Pozdrawiam,

    OdpowiedzUsuń